kolejne z moich ceramicznych okruszyn, zestaw talerzy - sztuk 3, przy czym ostaly sie dwa po ostentacyjnym ruchu przenozonej prze M. koldry - trach i po skorupie;
ladnie sie na nich gruszki, jablka i pomarancze prezentuja; przynjamniej tak mi sie wydaje hm?
Pięknie! nie wydaje Ci się. Zazdroszczę obcowania z gliną. Ja już tyle razy wybierałam się na ceramikę tu u nas w miescie, ale jakoś nie potrafię tam dotrzeć. Wręcz marze o ceramice i własnej pracowni. Korzystaj ile możesz, i proszę o zdjęcia "skorup" chcę oglądać i oglądać! :)
ReplyDelete