drewno 2

drewno 2

Friday, November 4, 2011

Dynia zasypana sniegiem

normalnie nie wyrabiam sie,
nie wyrabiam sie czasowo...
uff Halloween minal z wielkim usmiecham na ustach, zwlaszcza Niki (miala trzy kostiumy),
naprawde sie cieszyla na trick-or-treating :) i dobrze im z M. poszlo..
ja czekalam w domu na potencjalnych cukierkozercow, ku mojemu zawiedzeniu zjawilo sie tylko 5 w dwoch turach :(
potem jak zywkle party w village hall'u :)
wieczorem zawitali znajomi

a od dwoch dni choroba jelitowa, zoladkowa grypa, czy jak to tam sie nazywa u V., biedaczka, ale juz jej przechodzi

gdzies tam pomiedzy w telefonie uslyszalam o samolocie ladujacym na brzuchu :)

a dzis spadl snieg, zasypal nasze dynie i miaski, ktorych nie zdazylismy sciagnac, a potem stopnial sobie zostawiajac mokra trawe niczym wiosna...

wybuchlo jeszcze naczynie zaroodporne i to by bylo na tyle...










No comments:

Post a Comment

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...