drewno 2

drewno 2

Friday, April 29, 2011

Dziwne uczucia

Wczoraj miałam raczej kiepski dzień. Strasznie nie lubię jak ktoś wystawia mnie do wiatru, umawia się i nie przychodzi. Nieodpowiedzialność, lekceważenie drugiej osoby? coś jakby.
Nie wiem dlaczego, ale od dziecka mam wielkie poczucie obowiązku. Obowiązku wywiązywania się  z tego, co się obiecało, wypełniania powierzonych mi zadań dobrze lub bardzo dobrze. Pytanie czy to się opłaca, czy raczej to niemodne w dzisiejszym świecie?
Im bardziej się starasz, tym bardziej dostajesz po dupsku...
Może czasami nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu, ale czy nie wynika ona z dobrej woli? miłości? lojalności?
Być może to po prostu mój idealizm, ot co.

A poniżej zdobycze, które rozweseliły mi wczorajsze życie :)

Szykuję się do lata, choć tu nawet wiosny nie widać...


Dziś, natomiast, dobry ranek, dobry początek, zabawa dzieci, rozmowa z koleżanką, kończenie pokoju V.

A to jedna z piękności jakie rosną na naszym trawniku, podarek od V dla mamy

No comments:

Post a Comment

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...